sobota, 7 grudnia 2013

Meet Maya.

Oto Maya.
It's Maya.






18 komentarzy:

  1. Niestety ten repaint nie jest najlepszym w twoim wykonaniu, jak planowałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za opinię, czy mogłabym prosić o uzasadnienie? Tylko wtedy krytyka jest w moim przekonaniu kontruktywna :)
      Ja sama jestem bardzo zadowolona. Wypróbowałam kilka nowych rozwiązań, które się sprawdziły i odeszłam trochę od typowych dla mnie repaintów.

      Usuń
    2. Wydaje mi się, że problem tkwi właśnie w oczach, które inni komentatorzy tak wychwalają. Jej twarz sporo wyrazu przez nie traci i nie chodzi tu o mimikę, a o to, że giną na jej buzi. Nie mają wyrazu.
      Nie zmienia to faktu, że niezmiernie podziwiam twoje repainty, a i ten do złych nie należy, więc nie odpieraj tego jako jakiś wyrzut w stronę twojej osoby, bo tak nie jest ;) Bardzo podoba mi się jej ciało. Wszystkie detale i cieniowanie. Po prostu cudowne. Strój jak zawsze jest wykonany mistrzowsko. Mimo wszystko nie uznaję tego za twoje najlepsze dzieło.

      Usuń
    3. Absolutnie nie odbieram tego jako atak, bardzo się ciesze, że mi wyjaśniłaś/eś jaki problem dostrzegasz. Jako, że jestem autorką daleko mi do obiektywnej oceny więc rozwijać się mogę głównie przez krytykę :)
      Co do oczu, trudno mi odpowiedzieć. Z pewnością poobserwuję ją trochę zanim znajdzie nowy dom żeby wiedzieć co poprawić następnym razem :)
      Dziękuję Ci raz jeszcze za Twoje uwagii :) Mam nadzieję, że będzie ich więcej!

      Usuń
  2. A mi się podoba! Podoba mi się dbałość o detale, szczególnie w stroju (Batman!) i cieniowaniu ciała, podoba mi się niepokój w oczach i żywość spojrzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo,
      Batman to taki mały, osobisty akcent- jestem jego wielką fanką :)

      Usuń
  3. Jest wspaniała i faktycznie ma w sobie coś innego, różni się od Twoich poprzednich repaintów. Oczy są niezwykle dopracowane, pewnie spędziłaś przy nich sporo czasu, mam rację? Ogółem jestem pod wrażeniem, że całe ciałko ma matowe i wycieniowane, piękna lalka. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci, bardzo miło mi to słyszeć :)
      Nad oczami faktycznie trochę posiedziałam, wymagały paru poprawek. Jednak wciąż im brakuje tego czegoś co staram się osiągnąć jednak nie bardzo wiem co to jest ^^ Większego realizmu chyba.

      Usuń
    2. Uważam, że osiągnęłaś już bardzo wiele, a przede wszystkim rzecz najistotniejszą - wszędzie rozpoznam Twoją pracę! Masz swój wyjątkowy styl i powinnaś być z niego dumna. :) Mam pytanie do Ciebie: jak robisz lalkom rajstopy lub pończoszki? Planuję zrobić zakolanówki i nie mam pojęcia, jak się za to wziąć, może robisz według jakiegoś tutorialu? Serdecznie dziękuję Ci za odpowiedź. Trzymaj się ciepło! :))

      Usuń
    3. Dziękuję. To jest chyba największy komplement jaki do tej pory miałam przyjemność usłyszeć, że mój styl może zostać (albo już powoli zostaje) rozpoznawalny, przyznam, że trochę się wzruszyłam czytając Twój komentarz:)
      Co do pytania, nie korzystam z żadnych tutoriali. Zakolanówki, skarpetki, podkolanówki i wszystkie inne robię "na oko" :) Najczęściej odrysowuje nogę i w ten sposób robię wzór. Jest to metoda prób i błędów oczywiście ale w miarę praktyki tych drugich jest coraz mniej :)

      Usuń
  4. Uwielbiam twoje prace! Są delikatne, pastelowe, takie najbardziej lubię. Oczy bardzo mi się podobają, z początku wydawały mi się zamglone. Przepiękne cieniowanie, a łapki to mistrzostwo! Nie wspomnę o bluzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie za taki wspaniały komentarz, nic tak nie dodaje skrzydeł :)

      Usuń
  5. ekm, a uszka gdzie ? Miały zostać, strój mistrzowski :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem :) Do ostatniej chwili się nad nimi zastanawiałam ale ostatecznie stwierdziłam, że jednak nie pasują do całości. W tym samym czasie przyszedł mi pomysł na inną Clawdeen, która czego w szafce na swoją kolej i myślę, że to właśnie ona pozostanie z uszkami :)

      Usuń
  6. Sprzedajesz te lalki jeżeli tak za jaką cenę?
    Shapia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maya wciąż szuka domu także proszę o kontakt na mój adres mailowy, udzielę w odpowiedzi wszystkich informacji:)
      kmiec.mz@gmail.com

      Usuń
  7. Trafiłam na Twojego bloga z forum lalkowego. Piękne lalki.

    Będę na pewno zaglądać!

    Przy okazji mam pytanie - uszyłabyś taką bluzę batmanową na zamówienie? Jest genialna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miłe słowa :)
      Szyję ubranka na zamówienie także z bluzą nie ma problemu. Niestety teraz jestem całkowicie zawalona różnymi obowiązkami więc w najbliższym czasie nie mam możliwości zająć się szyciem. Z tej przyczyny zamówienie musiałoby trochę poczekać z realizacją.
      Zachęcam do kontaktu przez email kmiec.mz@gmail.com
      Odpowiem na wszystkie pytania :)

      Usuń