Dosyć długo musiałam czekać na dostarczenie masy, w której rzeźbię dlatego wykorzystałam resztę jaka mi została i postanowiłam poćwiczyć nieco twarze. W końcu praktyka czyni mistrza a myśl, że mogłabym kiedyś osiągnąć poziom Nicole West czy innych artystów tylko motywuje mnie do ciągłego samodoskonalenia. Oto efekty moich ćwiczeń.
I've to wait for my polymer clay, which I use for sculping a little long so I decided to use the rest of those which I still have and practice my sculping skills. According to the statement "practice makes perfect" I made few faces. Thought that I could reach to the level of Nicole West or some other artists is very motivating. Here You've got results of my work.
Always believe in magic
Boskie usta! Najcieszej mi zawsze zrobic usta i nos, suuper , lep dalej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Faktycznie, lubię rzeźbić usta chyba najbardziej z całej buźki za to jak widać nosy to nie jest moja specjalność, zawsze są za duże! Nic tylko ćwiczyć ;)
OdpowiedzUsuń